Marketing ma wiele twarzy. Może kosztować sporo, a może robić się sam. Wszystko zależy od tego, jakie mamy środki na reklamowanie towarów oraz usług i jak planujemy to zrobić. Popularna jest reklama w sieci, w telewizji oraz w radio.

Skuteczna reklama

Reklama w mediach, które nie mają nic wspólnego z Internetem jest droga. Stać na nią największych kolosów na rynku. Zwykły przedsiębiorca ma raczej kiepskie zaplecze do tego. Aby reklama była skuteczna musi trafić do grupy docelowej. To najważniejsza zasada marketingu, przecież nie będziemy reklamować najnowszej książki o pielęgnacji niemowląt emerytom. Portale społecznościowe opracowały skuteczny model reklamy, analizowana jest treść polubień użytkowników portalu, ich wiek, płeć oraz zainteresowania. Dzięki tym informacjom reklama może trafić do osób najbardziej zainteresowanych. Większe więc prawdopodobieństwo, że skorzystają z naszych usług. Marketing jednak ma nowe oblicze, jest to korzystne dla przedsiębiorcy i w rezultacie darmowe albo o znacznie obniżonych kosztach. Jest to marketing szeptany, cały sukces tego przedsięwzięcia polega na tym, że nasze usługi są naprawdę dobre. I reklama robi się sama. Niektórzy myślą, że jest to niemożliwe, że aby dobrze się sprzedawać, trzeba dużo zapłacić.

Przykład sytuacji

Wyobraźmy sobie taką sytuację – koleżanka kupuje krem do twarzy w sieci. Do kremu dostaje breloczek. Jest zadowolona, bo dostała coś za darmo, w gratisie. Dodatkowo należy zaznaczyć, że krem jest dobrej jakości, organiczny, ekologiczny, zapakowany w szary papier. To bardzo wpływa na postrzeganie marki. Dziewczyna mówi o tym swoim koleżanką, bo odczuwa tożsamość z marką. Została nagrodzona, czuje się dobrze, bo ochroniła środowisko, więc jest się czym chwalić. W ten sposób tworzy się sieć kontaktów, potencjalnych, zadowolonych klientów, którzy również zostaną przez markę kremu zaskoczeni pozytywnie. Pisanie na forach opinii, które nie są prawdziwe nie jest dobrym pomysłem, ponieważ takie opinie rozpoznawane są przez ludzi i marka traci na wiarygodności. Niektóre branże mogą zapraszać ludzi do zostania ambasadorami, dostają co jakiś czas gadżet, drobiazg do przetestowania. Znowu mamy do czynienia z odczuwaniem tożsamości z marką. Szeptanki w reklamie są to niewymuszone, niesponsorowane rozmowy, które odbywają się w sposób naturalny. Zaczynane są przez osoby nieopłacane przez firmy, ale przez te, które są zadowolone z produktów, z usług. Może to być bratowa, która chwali się nowymi zasłonami, podkreślająca, że obsługa była bardzo miła i fachowa. Może to być matka koleżanki, która poleca proszek do prania.